6 listopada 2010
Tak się stało, iż w przypływie ogromnej euforii i chęci do roboty, porozsyłałem w marzeniach sennych multum wizji i projekcji, niekoniecznie miłych i przyjemnych. Niczym kumpel po fachu, Sauron, chciałem za pomocą tych omamów zniewolić parę osób a i przypomnieć paru niedowiarkom o swoim podwodnym jestestwie. Wizje trafiały, a jakże, do celów. Parę osób zwariowało [...]
Przeczytaj cały wpis →
2 listopada 2010
Jego nazwisko kojarzą prawie wszyscy. A miłośnicy gier komputerowych i horroru to już z całą pewnością. Od razu łączy się go ze specyfiką pisarską oraz mitologią, którą stworzył. Ja mogę o nim powiedzieć tylko tyle – gdyby nie on nie byłoby mnie tutaj z wami. Ojciec, czyli H.P. Lovecraft, bo o nim przecież mowa pozostawił [...]
Przeczytaj cały wpis →